Zewnętrzny koncert
Zewnętrzny świat mieni się
kolorów gamą dźwięków
szyfrowanych odgłosów
nie wiedząc jaką barwą świecą
chwytasz je z ufnością
Krok każdy w nieznane prowadzi
Czułe stopy oddają cichy szelest podłoża
Wiatr niesie zapach jest jak busola
wyznaczająca kierunek w przestrzeni
Biała laska podporą w przepaści życia
Codziennym koncertem niewidomych
Łódź 09.06.2012 Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2012-06-11 07:05:01
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Szyfrowane kolory, odgłosy życia i niepewność każdego
kroku.
Dobry pomysł na wiersz, dobry wiersz.
Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz. Zobaczyłam człowieka z laską,
który odbiera świat wszystkimi zmysłami, poza
wzrokiem. Drugi wers troszkę mi nie pasuje. Może
zamiast "kolorów gamą dźwięków" napisać np "gamą
kolorowych dźwięków". Wiadomo, że to jedynie uwaga
czytelniczki, a nie eksperta. Pozdrawiam.