Zezowata namiastka
O czym marzysz słodka dziewczyno,
co cię wzrusza, co smuci, raduje?
Jeszcze pełna jesteś uniesień,
choć już życie zezuje na wrzesień.
Łzę goryczy zdobisz iskierką
gdy przeciwność podcina optymizm.
Balansujesz na myśli rozdrożu,
twój horyzont faluje jak w morzu.
Chcesz się cieszyć każdą namiastką,
wspólnym wątkiem uczuciem przetkanym,
lecz gdy obok męska istota,
częściej wolisz przytulać do kota.
Komentarze (15)
tak, są różne punkty widzenia :-)w odniesieniu do
komentarza u mnie -L.Kahney "Pasja myślenia
może być nazwana
„biografią intelektualną” - pozdrawiam :-)
...wrzesień to jeszcze czas na to i owo i na
przygarnięcie może trochę większej bezdomnej istoty...
może kot pewniejszy....chociaż lubi chodzić własnymi
drogami, więc nigdy nie wiadomo :)
Choć me życie już jest w październiku, w sercu jeszcze
uniesień bez liku.
Nie ukrywam ciekawy Twój wiersz mhmmmmmmmm śmiem
powiedzieć że ma on walor nostalgiczny ...może że ta
jesień przeplata się ...Pozdrawiam serdecznie:)
Ja tez jestem slodka dziewczyna,wiec to o mnie ten
wiersz.
Mnie wzrusza kazda bezbronna istota; czy to
dziecko,czy jaszczurka.Raduje wiele,smutkow tez troche
mam.A o czym marze?
O meskiej istocie,ktora umie i chce przytulic.
Masz ci Los :)..zazdrosny jesteś :)..o kota :)..a
wcześniej o psa :)..Znaczy: kochasz :)..Moim
(nie)skromnym zdaniem lepsze rymy byłyby w parzystych
wersach..nie nic-nic-a-a..niechby i raduje - zezuje
:).. M.
Oj coś w tym jest, coś jest na rzeczy, jakbym słyszała
mojego męża " pies w domu najważniejszy" pozdrawiam
ciepło:):):)
zgadzam sie z komentarzem DoroteK
I tak właśnie stracić można szanse na swoje szczęście.
Dobry wiersz.Pozdrawiam :)
W sumie to i ja lubię przytulić się do kota. Ale
prawdę mówiąc na tym nie pozostaję. Pozdrawiam:)
"Chcesz się cieszyć każdą namiastką" napisałeś, że
klimat jest wesoły i pewnie tak czujesz, mnie smuci
to, że człowiek boi się otworzyć na człowieka, że kot,
pies a nawet świnka morska to po prostu bezpieczniejsi
partnerzy, nie zadają bólu, ale jak ma być wesoło,
niech będzie... uśmiecham się :-)
Nie dziwota!Kiedy Pan w ramionach cześciej trzyma
psa, Pani tuli kota..
Zezowata namiastka - fajny tytuł-:)
Mitologii miłości, prawdy i piękna nic nie zmienia, są
tylko różne punkty widzenia;-(
Te słodkie powodują nadkwasotę, lepiej kocic nie
ruszać, chyba,że mają ochotę. Co zaś do przetykania
uczuć wątku, to miły panie Jaszku, przetykacz trzeba
mieć w porządku, jak się nie jest młodzieniaszkiem!