Zginęły nożyce
W małym miasteczku Pyrzyce
z kwiaciarni zginęły nożyce
Tulipany mają wzięcie
utrudnione bardzo cięcie.
Więc skracano je w fabryce.
autor
AnnaX
Dodano: 2015-03-07 14:35:11
Ten wiersz przeczytano 1346 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
fajny pomysł :))+
wszystkiego naj naj naj i zdrówka:))) pozdrawiam
zgrabne limeryk,
a ja powiem w sekrecie,
że nożyce niż brzytwa lepsze,
bo krew wtedy się zbytnio nie leje,
lecz niektórzy wolą brzytwę,
bo uroda ich wampirza.
Miłej niedzieli Aniu życzę:)
no a po cóż im skracanie
i dłuższego przyjmą panie:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Fajnie, podoba się-
tym bardziej, że... do Pyrzyc ze Szczecina to nie cała
jest godzina:):)A ja jestem Szczecinianka, lecz
sukienka za kolanka:)
:))))))))))))) Zdaje sie, ze okolicznosciowe te nozyce
:)))) Fajne!
Fajny limeryk
pozdrawiam
Jak wiosna, to tylko tulipany. pozdrawiam
udany limeryk ... tulipany są piękne a tych z
fabryki to nie lubię :-)
pozdrawiam :-)
Takie tulipany z fabryki na pewno nie zwiędną, dłużej
oczy cieszyć będą;)
Pewnie zwinął je ktoś z nawykami z czasów PRLu :) W
tamtych czasach nie można było niczego spuścić z
oka:)Pozdrawiam:)
Dobry limeryk pozdrawiam
W mieście Olkuszu
w starym klasztorze
nazbierano makowego suszu
siostry wdychają
nocami w kij dmuchają
pozdrawiam
Udany limeryk. Szkoda mi ściętych kwiatów, dlatego
znajomi wiedzą, że dla mnie tylko kwiatki w
doniczce:-) Pozdrawiam
Czyli tulipany na wymiar:)))