Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zgnilizna moralna (drabble)

Tak, jak wczoraj obiecałem, wstawiam drabble - historyjkę historyczną.;)

– Żadnej tolerancji! – Królowa uderzyła dłonią o oparcie tronu. – Jak mogliście do tego dopuścić?!

Minister zbladł.
– Wasza Królewska Mość, to było niedopatrzenie ze strony urzędnika. Poniósł już karę. Ale… nad trzewikiem widać tylko kawałek nogi kobiety… Zresztą, nakład gazety z tym zdjęciem już wycofałem.

– To był tylko fragmencik?! – Podniesiony głos władczyni wyrażał najgłębsze oburzenie. – Tu nie chodzi o kostkę! Tu chodzi o mój naród! Aby nie popadł w zgniliznę moralną! Zaczyna się od pokazania jednej kostki, a kończy na… – Wzięła oddech i dokończyła – Ostatni raz!

Wstała i udała się do alkowy. Jak co wieczór czekał już na nią koniuszy John Brown…

Kto tu jest kim - to już zostawiam domysłowi... ;)

autor

zetbeka

Dodano: 2017-11-30 00:06:24
Ten wiersz przeczytano 1107 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (44)

Remi S Remi S

Dzięki za uśmiech :)))

zetbeka zetbeka

Również pozdrawiam, Amor :)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo ciekawe pozdrawiam serdecznie;)

zetbeka zetbeka

Grażyno, świętoszkowatość zabija normalność i
radowanie się tym, co natura oferuje.
A "co wolno wojewodzie..." to było i jest. Chcesz
panować nad człowiekiem? Zawładnij nad jego
postępowaniem w życiu...
Pozdrawiam również :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo udane to drabble,
swoją drogą nie znoszę świętoszkowatości na równi z
dewocją, choć lojalność cenię w związkach:)
No cóż jak widać co wolno wojewodzie/czyli tutaj
królowej/ to nie tobie...
Pozdrawiam Zdziśku:)

zetbeka zetbeka

Anula, w przypadku królowej nie było już obawy. Swoją
dziewiątkę już dawno odchowała, teraz miała czas na
zabawy z koniuszym ;)

anula-2 anula-2

A kończy na...aborcji, modny temat,
koniuszy przecież też człowiek.
Pozdrawiam Zetbeka.

zetbeka zetbeka

Hej wieczornie, Ziu-ka :) Miło Ciebie widzieć :)
Ja również ciągle się uczę... ale już widzę małe
skutki nauki u siebie :)

zetbeka zetbeka

Grusz-ela, doprecyzuję - żadnym przemilczeniem na
zadane pytanie. Wpierw trzeba je jednak zadać i
sprecyzować siebie. Nikt nie ma obowiązku odpowiadać
na niezadane pytanie, nikt nie siedzi w głowie
drugiego :)
Tak, starczy tych dywagacji, gdyż przechodzimy na
coraz wyższy, uogólniający krąg dysputy :)

Kropla47 Kropla47

Bardzo sobie cenie Twoje komentarze i sugestie...Uczę
się...a na naukę nigdy nie jest za późno;)miłego
wieczoru.

grusz-ela grusz-ela

Dokładnie - zgoda. :) Wzajemna, niezmanipulowana
niczym, żadnym słowem i żadnym przemilczeniem. :)
Dobrego wieczoru i nocy. :) Już dłużej nie gadulę w
Twoim polu komentarzowym pod Twoim drabble, ktre
porusza ważki temat - zawsze na czasie. :)

zetbeka zetbeka

Fakt, Andrzeju (życzenia imieninowe przesyłam). Pzdr.
:)

Elu, mnie wystarczy tolerancja i niewymuszanie, a
wzajemna zgoda zainteresowanych. Też nie wnosi
krzywdy. Każdy ma prawo do własnego zdania.

grusz-ela grusz-ela

W sumie dla mnie moralność to całokształt czynów, za
którymi nie kryje się krzywda dla kogokolwiek.
A najlepszym jej zobrazowaniem jest zdanie - Nie rób
niczego, czego wstydziłbys się ujawnić. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »