W zgodzie ze św. Augustynem
Jeśli rozważać chcesz droga Elu
kwestie subtelne i eteryczne,
to musisz spośród skrzydłaczy wielu
wyłuskać bydle - niechimeryczne.
Bo zważ jedynie (choć słów tu nie waż)
że taka ciapa, cóż że skrzydlata?
Stoi za tobą, skrywa swą twarz,
głowy mu nawet nimb nie oplata.
Mnie... nic do tego, ciapa - też dobrze,
każdy żyć musi, prawda to stara,
ale odpowiedz, z ręką na biodrze,
czy musi to być.. anioł - fujara?
Więcej napisać nie dam już rady.
Z abecadełka wszystkie litery
runęły nagle, jak wodospady...
ot, wbrew ciążeniu... do stratosfery.
excudit
lonsdaleit
00:07 Piątek 30 maja - 2014...
Komentarze (7)
połknaąłem jednym tchem :)
A ja ze szczególną przyjemnością! Ela :)
I ja z przyjemnoscia:) Ewa:)
Lecz zanim poleciały
utworzyły wiersz cały:)
Też z przyjemnością, i też nie Ela:)
Ja też nie Ela, ale przyjemność bomi podzielam:)
Miłego dnia.
;)))
nie Ela, ale z przyjemnością przeczytałam... :)