Zgrzeszyłam...
Zgrzeszyłam,
tak bardzo mi żal.
Trwoniłam,
poszło dziś w dal.
Żałuję,
to było złe.
Ja czuję,
że i tak kocham Cię.
Myślę,
głęboko nad tym.
Zmyślę,
aby nie poszło w dym.
Zapłaczę,
wybłagam litości.
Zobaczę,
ile skruchy zagości.
Popatrzę,
odejdę szybko.
Kto ból zatrze?
Może Ty ma złota rybko?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.