zgrzytając zębami
nie to mnie niepokoi. udowodniono
niezbicie,
że wśród palaczy tytoniu śmiertelność
wynosi sto procent. a niełatwo jest
trafić
do grona nieśmiertelnych.rzucić
niełatwo.
ktoś powiedział; są inne drogi.
wstrzemięźliwość
seksualna skraca jedynie zanikający
narząd,
a to musi skutkować wydłużeniem
pozostałych
parametrów. słucham, ale wątpliwości
podsyca wyjąca do ucha męska duma. szukaj
dalej,
woła. szukaj dalej. wskazuje pośrednie
wyjście.
czytam więc i piszę. i coraz częściej
zastanawiam się, czy zależy mi na
znalezieniu się
w szacownym gronie śpiewających psalmy.
autor
copelza
Dodano: 2011-08-24 08:56:56
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Wśród niepalących śmiertelność też wynosi sto procent.
A szukać trzeba bez przerwy. Popieram. Lubię Twoje
wiersze, copelza :)
ciekawe rozważania, każdy szuka swojej drogi
czytam więc i piszę. Tyle tylko z otchłani poezji dla
ciebie mam.
Ciesz się życiem:) Za żadne skarby -
wstrzemięźliwość:))) Pozdrawiam chwaląc bardzo dobry
wiersz.
Ci co palą i nie palą, ci co chwalą i nie chwalą i co
pieją i się śmieją, każdy:) Wiesz, wiersz jest bardzo
dobry:)( nie umiem śpiewać:)Pozdrawiam
Wszyscy rodzimy się z wyrokiem śmierci. Pytanie tylko
jak wykorzystamy nasze ziemskie 5 minut. Pozdrawiam