Zgubiłam cię
Zgubiłam cię wśród maków
i burzy traw jesiennych,
choć przecież moje serce
wygrywa rytm niezmienny.
Poziomki już nie pachną,
wyblakły pomarańcze,
tańczyłam w rannej rosie,
od dawna już nie tańczę.
Rozbieram wzrokiem szybę
do granic możliwości,
wysyłam tęskne listy
w błękitny świat boskości.
Komentarze (20)
jesli kochasz nie zgubisz tesknoty - bo tęskni ten
kocha - a miłośc jest w nas taka jaką pragniemy aby
była
bardzo pięknie o tęsknocie, dla której nie ma
ukojenia...
Bardzo poetycki wiersz, bardzo mi sie podoba.
I nie smutaj sie, bedzie dobrze!:) Pozdrawiam cieplo.
Idż po znakach,a na pewno znajdziesz...może w
chabrach?Piękny wiersz+++
:)Zawsze do usług :) Lubię uśmiechniętych:)
Miłego wieczoru
Aranku-taksię serdecznie uśmiechnęłam.Dzięki
Tobie.DziękujĘ.
Wiesz ja wiem kim - słowikiem:))) i to się może
zgadzać, biorąc pod uwagę Twoje piękne trele:)
Słowiczki tak mają że nie wiadomo kiedy śpią:)))
Ładny...
Może wystarczy poszukać? Piękny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie:)
Zgubiłam cię - odnajdę ? +
Pozdrawiam.
Pięknie, choć smutno.
Choć się smutku mgiełka snuje,
jeszcze czuć w Twych słowach słońce,
jeszcze wiatr dotyka myśli,
słucha pragnień, czerwień plącze...
Pięknie w Twoim wierszu - obrazku :)Pomimo,że smutny
czytam z przyjemnością - tyle tu kolorów:)Pozdrawiam
Tak kolorowo, poziomkowo i tanecznie go zgubiłaś,że
nie ma czego żałować-jest wiersz.A on - znajdzie się
na innej łące.
Pozdrawiam serdecznie.
wyjdź do parku, tam piękne lato-jak potrafisz patrzeć
odnajdziesz się znowu
Witam:) smutny ten Twój wiersz:)
pozdrawiam cieplutko:)