Zgwałcona
Jeden spacer, jedna chwila, niemy krzyk z
zaciśniętych warg....
Ciemna noc, ciemny zaułek, jęk przerażenia
a w oczach strach...
Niechciany dotyk, bezbronne ciało,
zdradliwa cisza, płynące łzy...
Zraniona psychika, zdeptana godność,
zamknięta w sobie...nie tak miało być...
...wspomnienia kobiety, która została zgwałcona...
autor
Yuna
Dodano: 2005-04-15 22:54:16
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.