Zgwałcona
Jestem przytłoczona
ciężarem świata
Maleńka jak
kryształek soli
w oku
Jestem przygwożdżona
głupim gniewem
grzmiącym mi
w głowie
Jestem spóźniona
po rozum do głowy
zagubiona w kolejce
po czas
Jestem Narcyzem
wychyliłam kielich
chamstwa
do dna
Jestem zgwałcona
przez swą niemoralność
Zabita przez brak
opamiętania
Jestem metalowa
jak gwóźdź do trumny
jak poręcz schodów
do piekła
autor
odbicie w lustrze
Dodano: 2007-12-28 10:35:33
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
mocno, dosadnie , szczerze, orginalnie, niecukierkowo,
ale dobrze...uf
Trochę przerażający wiersz...Aż ''matko!'' mi się
wyrwało.Ale ciekawie napisane.