Zgwałcona i pogrzebana...
Uderzyli mnie w twarz
Potem powoli odpieli mi koszule
Po chwili było już ciemno
Czułam dotyk ich zimnych dłoni
Całe ciało przeszyte było
Ich oddechami i pustym śmiechem
Gdy zamknełam oczy
Wyobrażałam sobie że to sen
Serce nigdy nie wybaczy
A umysł nie wymaże tego
Gdy otworzone oczy całe opuchnięte
Skierowałam na wprost
Już było ciemno i tylko ciemno
Żadnego hałasu o odgłosów
Zrozumiałam że
Umarłam...
autor
Cynduś
Dodano: 2008-09-10 07:49:26
Ten wiersz przeczytano 673 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.