Ziarenka piasku
(przepraszam, ze dawno mnie tu nie bylo)
Ziarenka piasku
Ziarenka piasku skrzetnie liczyla,
jeden, dwa, tysiac, widzial to swiat,
ciagle gubila sie i mylila,
za duzo ziaren, za malo lat.
Zycia nie starczy by je policzyc,
jednego zycia nie starczy jej,
prosila Boga w samotnej ciszy:
„nie daj mi umrzec i ocal mnie“.
Nie chce bogactwa i zadnych blaskow,
chce tylko wiedziec, czy prawda jest,
ze wiecej trosk jest, niz ziaren
piasku,
czy to jest klamstwo, czy moze nie.
Jeszcze ja czasem widze na plazy,
jak na kamieniu siedzi i drzy,
o drugim zyciu pewnie wciaz marzy,
liczy na wietrze piasek i lzy.
Czas jest ogromna cicha klepsydra,
rozsypie zycie nam tak jak piach,
potem pozbierac trzeba je szybko,
liczyc marzenia, nie liczyc strat.
Raz, dwa, trzy, cztery, drobne ziarenka,
kamienne troski i kruche sny,
do konca zycia zagadka wielka,
ile tych ziaren, a ile dni...
5.6.2014/ Grazyna Pawlas
Komentarze (10)
https://www.youtube.com/watch?v=Ju8KqzB7B6I
pięknie o szarej codzienności, b. ładny wiersz,
pozdrawiam:)
prawdziwe, miło się czyta:)
Raz, dwa, trzy, cztery, drobne ziarenka,
kamienne troski i kruche sny,
do konca zycia zagadka wielka,
ile tych ziaren, a ile dni...- świetny, nawet brak
ogonków mnie nie zniechęcił :)))
piękny życiowy bardzo płynnie napisany ....całą prawdę
o życiu w nim zawarłaś :-)
pozdrawiam
Wciągający wiersz rozbudzający wyobraźnię
czytelnika:)Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz, pozdrawiam serdecznie
Super wiersz,no niestety ziaren
jest więcej niż di życia,chociaż trosk ludzkich też
bywa,iż za dużo jak na jednego człowieka.
Pozdrawiam serdecznie:)
no i pięknie te ziarenka niepoliczalne a trosk mimo
wszystko więcej dobry wiersz Pozdrawiam:)))
świetny wiersz z sensem co dla mnie jest
najważniejsze, ziarna to prawdy co napisałeś :)