ZIARENKO
ten świt bez niepokoju przez okno
radość ze spotkania wielkie zaspy śniegu
i gwiazdy co nie zdążyły zgasnąć
tak ich pełno i stare książki
po których spaceruje zegar
palcem pokazywane daty na odwrocie
zdjęcia
osób które przemknęły cicho niepoznane
tu byłem dzieckiem a tam śmieje się
mama
i fortepian dawno wynieśli
popatrz na nasze ręce
czas wychodzi z nas jak z baloników
powietrze
czy życie pożyczone od śmierci zdąży się
spłacić
rozpromieniasz się niegdyś też byłem
kochany
taniec mgielny jak życia przemijanie
czuję twoją naukę że słowa przepychane
tylko tak
przez widzenie dziecka starać się
ze wszystkich sił w rzecz zamienić
bo wiesz że wtedy niekończąca opowieść
poezja
prawda jak rzeka słów przyćmionych w
surowym krysztale
i w naciśniętym klawiszu od tego akordu
linie papilarne jak szron grają znajomą
muzykę
zaciśnięte gwałtownie powieki zachować
ten odprysk wzrośnie stalaktytem chociaż
powoli
ziarenko człowieka we łzach wzruszenia
UŁ
napisany O3.02.2009 ula2ula
Komentarze (14)
..faktycznie,oj popłynęłaś Ulko szeroko..ostatnie 7em
wersów poprostu powala i zapiera dech w piersi -
genialne metafory - piękno zawarte w doskonałej
formie,jestem pod wielkim wrażeniem:)
Łzawy "odprysk wzrośnie stalaktytem chociaż powoli".
"Ziarenko człowieka we łzach wzruszenia". :) :) :)
:) :)
Dziękuję kochanym czytelnikom za zrozumienie moich
myśli Wypoczywam poza domem punktuję ale przepraszam
nie komentuję Pozdrawiam ciepło
No tak,wszystko przemija i nasze lepsze lub gorsze
życie i to jak w kalejdoskopie albo jakby drzwi
otworzył i zamknął-pozdrawiam!
ubustwiam klimat twych wierszy - pozdrawiam:)))poz.
...gwiazdy już zgasły ale światło jeszcze
płynie..+pozd
Ziarenko podlewane łzami. Pięknie :)
I ja wzruszyłam się czytając Twój wiersz, bo w nim
jest wszystko, od dorastania po przemijanie, ech łza
się w oku kręci.
tyle pięknych wspomnień....tyle spełnionych i tych,
które sie jeszcze nie spełniły....marzeń...i ziarenko
człowieka we łzach wzruszenia....
z małego ziarenka może coś nadzwyczajnego wyrosnąć...
napisano obrazowo. pozdrawiam
Ziarenko, a tyle w sobie mieści... Wiele zarysowanych
obrazów, pod którymi niejeden mógłby się podpisać.
Wspomnienia które lśnią, i te inne, i tęsknota za
przeminionym. A łzy płyną, płyną... Piękny wiersz.
ciekawe opisy życia dawnego czy kiedyś co sik
rymniesz nie lubisz tego plus
Teraźniejszość... z sentymentem o przeszłości,
wartość jej starasz się zamienić w coś trwałego, aby
nie przepadło wraz z przemijaniem. Takie chwile zawsze
są wzruszające.
Małe ziarenko wspomnień lzawe,jak rzeka słów w
przyćmionym ,surowym kryształe,błyszcząca radość
dzieciństwa i dzięcięca pewnosć kochania,Cóż się z nią
stało?ach ,ta dorosłość zupełnie nam nie służy,podoba
mi się na bardzo)))))))))