Zielona sukienka
Moja stara sukienka
zielona niezniszczona
wygląda jak łąka
białymi kwiatkami ukwiecona.
Od lat wisi w szafie
młode lata przypomina
teraz już niemodna
czeka aż przyjdzie
świetności godzina.
Nosić jej nie wypada
szkoda wyrzucić do śmietnika
może błyśnie na nowo
z koronką przypiętą
do starego kołnierzyka.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2015-05-18 08:52:50
Ten wiersz przeczytano 1368 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Ładnie o sukience jak łąka zielona,wyczułam nutkę
melancholji:-) Pozdrawiam ciepło z uśmiechem:-)
Dziękuję pięknie wszystkim za miłe odwiedziny i
komentarze.Pozdrawiam serdecznie.
Ja też mam takie sukienki których nie miałam sumienia
się pozbyć a teraz jak znalazł Nawet nie muszę ich
przerabiać :)
Super wiersz i temat :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wystarczy ozdobić i...gotowe! grunt, że figurka ta
sama!
Pozdrawiam serdecznie:)
piękny wiersz ciepły milutki a z tego morał takinie
wszystko stare co stare i stare wraca do łask i
świetności pozdrawiam serdecznie
Ładnie ;))
Już nie modna a tak cenna . Cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Ladnie, z przyjemnoscia poczytalam.Lubilam zielone
sukienki :)
Pozdrawiam:)
cóż byśmy byli warci
bez swoich wspomnień???
pozdrawiam pięknie:)
:) Ładnie o zielonej sukience.
Miłego wieczoru.
Czasem warto coś odświeżyć,a moda się zmienia,a poza
tym skoro nie zniszczona,to tym bardziej
warto,zwłaszcza,że budzi ciepłe wspomnienia.
Bardzo sympatyczny,można rzec kobiecy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jeżeli sukienka wywołuje takie cieple wspomnienia
warto ja zatrzymać. Moda tez się zmienia i powracają
stare fasony. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Sukienka to jest coś! Coś uroczego:))
Pozdrawiam!
moda wraca szkoda jak ulubiona wyrzucić
pozdrawiam:)