Zielone piórko

Owszem, dawno mnie tu nie było.. widzę Zyto, że
rozkwitasz literacko! Brawo, Gratuluję :))

Cha, Cha, Cha! Infantylnie i bez polotu, ale to nic!
przemierzając wytrwale autorów różnych klas wiele
piórek zdobędziesz, bo tu tędy droga właśnie do
sukcesu wiedzie :) Piórkomaniaczce punkt stawiam, bo
nic nie cieszy bardziej, niż ludziom radość sprawiać
:) Innym radzę to samo :)

Tutaj o o te piórka tylko chodzi czy o dobrą zabawę
jaką jest pisanie wierszy???? bo już się pogubiłem

kolejnych wierszy i kolejnych piórek

gratuluję Zyto piórka zielonego-masz rację trudna
droga jest do niego,administratorzy stronki tej
poprzeczkę za wysoko dali ,wejść pod tą stroma górkę
nie każdy daje radę, nieraz zbyt wcześnie rezygnuje-a
szkoda,wiersz jest bardzo ładny

Drugie piórko w drodze. Czy z górki? Nie wiem. :)

Gratuluję i chociaż zielony zdrowy dla oczu, życzę
złotego, ale pod warunkiem, że nie zadrzesz nosa i
nas nie porzuć jak upadłych. Masz swój styl i jesteś
bystrą obserwatorką. Drzemie w Tobie pazurek, ale i
ciepło.

Na pewno niejeden wiersz się przyśni,będzie ich
jeszcze wiele,życzę
Ci tego z całego serca.Pozdrawiam.

Kolejnych zielonych piórek :) miły wiersz w odbiorze
pozdrawiam :)

przyjemny i fajnie się czyta,pozdr.

Pióreczko ci pasuje tylko nie obrastaj w nie zawsze
bądź sobą .

Gratuluję piórka,dla równowagi życzę drugiego,bo to
już wtedy skrzydła:)

Ślicznie i gratuluję. Zytko kochana z serca dziękuję,
już poprawiłam . Za komentarz też, masz rację - to co
mam jest to bardzo wiele i doceniam to. Przeszłość, to
nie dawało mi spokoju, ale postaram się już tylko "do
przodu" Cieplutko pozdrawiam :))))

Gratulacje, ale jak zauważyłam wiele osób likwiduje
piórka

jedno już jest ,a na zakręcie drugie ,byleby wena nie
opuszczala