Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zielono w głowie

Lechu Kaminski, Pana życzenie jest dla mnie rozkazem ;-)

Muszę Pana uprzedzić,
zaczynając rozmowę,
że mi chyba ta wiosna
padła kiedyś na głowę.

Od tej pory choruję
na optymizm niezmienny,
czyli stan określany
jako wieczniewiosenny.

Spring volantem psychosis
- tak nazwano to ładnie.
W podręczniku psychiatrii
opisano dokładnie.

To jest taka przypadłość,
Pan Szanowny zrozumie,
że po prostu poważna
w ogóle być nie umiem.

Nieraz nawet bym chciała
smutku poczuć choć krzynę,
wiersz poważny napisać,
zrobić bolesną minę,

a tu nic, proszę Pana.
Tylko śmichy i chichy.
A zamiast dumnych wierszy
- rymowanki i kichy.

Muszę przy tym w kontaktach
być nadzwyczaj uważna,
bo podobno choroba
jest okropnie zakaźna.

Zatem tylko z daleka
pozdrawiam Pana miło,
życząc, aby i Panu
wiosennie w sercu było !



Dodano: 2015-02-23 01:31:16
Ten wiersz przeczytano 1874 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

edward100 edward100

czy to aż takie cudo?

blondynka8 blondynka8

I ja się pośmieję z Tobą Ewo:)))

staż staż

No, gapa ze mnie. No to np. "najzwyczajniej". Ale to
tylko propozycje do rozważenie. Można przecież
zmienić brzmienie obu wersów: że zbyt długo poważna
być po prostu nie umiem itd, itp.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

stażu, wtedy byłoby dwa razy "po prostu". Ale pomyślę
nad zmianami .

staż staż

Moim zdaniem naturalniej zabrzmiałby ostatni wers
czwartej zwrotki np. tak: być po prostu nie umiem.

kasztanowiec kasztanowiec

Nastroj wiersza udziela sie czytajacym ..no i dobrze,
bo wesoly ...milej niedzieli

bajtYnka bajtYnka

b. fajny, wesoły wiersz :):):)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

anise, i fajnie, im więcej cieszących, tym mniej
zgryźliwych ;-)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

To by było życie, eeech. I jest to możliwe. W Chinach
produkuje się już sztuczne jajka wyglądające jak
prawdziwe, a już wnet będziemy spożywać sztuczne
mięso. To już krok w kierunku tych wspólnych planów
:-)

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Może optymizm mógłby być zaraźliwy jak ziewanie. Z
energią i uśmiechem na twarzy cała Natura stanęłaby do
zbiorowej słitfoci. Dopóki nikt nie poczułby głodu
możnaby przścigać się we wspólnych planach

kazap kazap

smutek pozostaw innym pisz jak piszesz na wesoło
pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Fajny wiersz, z sympatyczną peelką:)
Jakoś lepiej mi się czyta z
"być w ogóle nie umiem" od
"w ogóle być nie umiem", ale może to mój problem.
Miłego wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »