Zielonooka odwróć wzrok
Strofa saficka mniejsza nierymowana.
Nie zanurzaj się w lazurowej głębi,
wnet wir nostalgii powtórnie pochłonie
i z nurtem rzeki jak statek popłyniesz
w reminiscencje.
Nieokiełznana ławica miraży
znów rozkołysze twój rozum i serce,
śniąc sen na jawie - nie zaznasz spokoju,
tonąc w oskomie.
Zielonooka już nie patrz w tę głębię.
Spójrz, za oknami jesień tańczy liśćmi,
wiatr na wierzbinach przygrywa do walca,
prosząc do tańca.
Ty-y. dn : 17.11.2020 r.
/wanda w./
Komentarze (29)
krzemanka - Aniu:)
_wena_ Wandeczko :)
Pięknie Wam dziękuję za uwagę. Miałam z tym problem,
który pomogłyscie mi rozwiązać :)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz pięknie dziękuję
:)
Witam i pięknie dziękuję miłym Gościom za przeczytanie
i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocy, oraz
radosnego oczekiwania na Boże Narodzenie :)
Nie wiem dlaczego, ale ciągle próbuję do tego nucić...
Bardzo ładny wiersz. ;)
Pozdrawiam
Paweł
Melodyjnie, urokliwie i wiersz płynie. Podoba mi się.
Pozdrawiam Wando.
przepiękna melancholia, może już czas próbować
spojrzeć za głębię,
pozdrawiam serdecznie
I napomnienie w okamgnieniu
saficką strofą powstało
jak na poetkę przystało.
Z pozdrowieniem.
Ladna melancholia.
Pozdrawiam:)
Wiersz bardzo ładny, jak walc :) Pozdrawiam serdecznie
+++
śliczna o smutnym obliczu jesienna melancholia
nie patrz w tę* głębię
Wandeczko, pozdrawiam serdecznie :)
Cudnie. Pozdrawiam cieplutko Wańdziu i przytulam :)
bardzo ładnie
pięknie Wandziu
Prosząc na parkiet
Jesienna melancholia z tęsknotą...
Miłego dnia Wandziu:)
Nie patrz w głębie...patrz w przyszłość...:)
Pozdrawiam :)
Podoba się w treści i formie, jedynie "tą głębię"
zamieniłabym na "tę głębię", ale to nie mój wiersz.
Miłego dnia:)