...Ziemia
cóż ona znaczy
wobec nieba
naporem ognia
jakie słońce daje
któremu w oczy spojrzysz
chwilą oddechu w prawdzie
pragnieniem mocy
w którym nie kłamie
jak już legenda płynie
za dwa dni słowa patentuje
jak jajo strusie
w naturze
na piętnaście barwionych
w którym jedno jest kurze
jak Hansa w truskawce
czy Górny Śląsk
Madame Moutot
w handlu łódzkim
większą odmianę ma
niż barwnik zakłamanego życia...
2014-04-20
autor
nea
Dodano: 2014-04-22 06:06:50
Ten wiersz przeczytano 761 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Zatrzymuje ten przekaz. Pozdrowienia
w:) jeszcze raz dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Tak to prawda cóż znaczy ziemia wobec nieba…
Dla mnie wiersz, który zmusza do zastanowienia się?
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
p.s. dziękuję za sugestie:)
Ciekawe,serdecznie pozdrawiam :)
Pozwolę sobie dokończyć komentarz mojego wiersza :) :
W czułości chwili i w uczuć głębie. Odkrywając
wspólnie to co dla nas do tej pory było niepojęte.
Unosząc do gwiazd i ciesząc do łez. Bo czym innym
nadzieja niż tęsknotą za tym wszystkim jest...
Dziękuje za inspiracje... Pozdrawiam serdecznie.
cóż ona znaczy
chwilą oddechu
w naturze
w którym jajko
ma barwnik
zakłamanego życia w:):)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
w sumie może być lżejszy jak kieszeń z której się
ofiarę dajew:)
Mimo zakłamania życia
patrzysz na nie z optymizmem
pozdrawiam miłego dnia
Zakłamane życie a i tak patrzysz na nie
optymistycznie. Pozdrawiam nea
jak zefir...szeroki temat:)
mi się podoba pozdrawiam
Podoba mi się pierwsza zwrotka, napisana w takim iście
romantycznym stylu, druga zwrotka jest już gorsza, nie
podobają mi się te porównania. Ale to tylko moja
subiektywna opinia