Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*Żigolo - prolog

"Żigolo" Prolog wierszo-reportaż w siedmiu odsłonach (z epilogiem)

sprzedaję złudzenia miłości
opakowane w gesty słowa
w uczciwym handlu
profesjonalnie

zadowolenie klientek
polecany kolejnym
dług spłacany
wobec świata

dotykiem słów
słowami dotyku

popyt rośnie
w miarę jedzenia
podaż spada
w miarę poznania

kochać
wiem i znów odmawiam
nie będę dawcą dzieci
których nie wychowam

świat głodny miłości
otyły nadmuchanymi
złudzeniami
ilością orgazmów

redukcja popędów
dokarmianie ego
odkurzone prawo
być i kochać

uboczne skutki
profesji host'a

perwersyjny paradoks

szczery łzami wzruszenia
sprzedawca złudzeń
miłości
uczciwie o tym mówiący

Temat trudny, znany powierzchownie - podjąłem się próby obiektywnego zrelacjonowania fragmentu życia jednego z mężczyzn - będącego żigolakiem - tego konkretnego życia - tego konkretnego człowieka.

autor

G72A

Dodano: 2011-12-05 00:10:25
Ten wiersz przeczytano 801 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Zosiak Zosiak

"popyt rośnie
w miarę jedzenia
podaż spada
w miarę poznania" Swietne!

blondynka8 blondynka8

"dotykiem słów
słowami dotyku" - całość świetna.

kasztanowiec kasztanowiec

Nie wiem kogo bardziej zalowac tego co sprzedaje czy
tego co kupuje zludzenia milosci ...

siaba siaba

Wierzę w szczerość żigolaka,we łzy wzruszenia niestety
nie.Bardzo dobry wiersz+++

Czatinka Czatinka

To odwieczny dylemat, jak żyć by innym nie szkodzić.
Jedyny paradoks we łzach wzruszenia. Złudna miłość w
skutkach opłakana.

kazap kazap

lekkość, barwa, i klimat - oto walory tego wiersza.

Kornatka Kornatka

By w tym perwersyjnym życiu, miłość prawdziwa się nie
zgubiła.
Spowiedz nie żigolaka, raczej smutnego człowieka.
Pozdrawiam serdecznie:)

bombonierka bombonierka

temat...bo mam nadzieję ,że to temat...bardzo na
czasie... i smutny...ogromnie
jeśli jednak wyznanie..to nie wierzę w potrafiącego
kochać zigolaka...;))
ale za wiersz bezsprzecznie plusik+;))

Zora2 Zora2

Poruszajacy.
Osobiście jeszcze bym ten tekst oczyściła z określeń
typu: potrafiący kochać, uczciwie o tym mówiący,
złudzenia miłości.
Co w zamian? Ty wiesz najlepiej.
Za to fragment:
"popyt rośnie
w miarę jedzenia
podaż spada
w miarę poznania"
zabieram jako piękna sentencję.
Ukłony.

Austeria Austeria

są takie miejsca i takie sytuacje
a obie strony mają swoje racje
smutnie o życiu

AAnanke AAnanke

Myślę, że ci, którzy uważają, że w ars amandi posiedli
wiedzę absolutną, w rzeczywistosci są godnym
współczucia, zranionymi samotnikami, sycacy pozostaja
ciagle głodnymi.... Fajnie, że powracasz w dylematach
ponadczasowych.

krzemanka krzemanka

Ciekawy wiersz, zmusza do zastanowienia się: czy
możliwe jest, aby ktoś kto handluje złudzeniami
potrafił kochać? Pozdrawiam.

mariat mariat

Wiersz sam w sobie ciekawy, temat podany odważnie, a
moim zdaniem jeśli chodzi o peela, to przyjdzie taki
moment, że sam zmieni sposób zarobkowania, po prostu
naprawdę się zakocha.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »