Zima
Zakochałam się w Tobie
W Twych delikatnych muśnięciach
Zakochałam w kolorze Twoim
i mrożących dmuchnięciach.
Przerażasz swoją siłą,
częstym brakiem litości
Przerażasz, gdy serce me opanowujesz
nie dopuszczając tam miłości.
I kocham Cię, gdy wstaję rano
a uśmiech mój na twarzy
Kocham za to, że jesteś
Taka jaka mi się marzysz...
autor
Tysia
Dodano: 2004-11-19 16:24:56
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.