Zima.
zima sypnęła w oczy slamsów
muldy śniegu drążą płat ciszy
jak relief jeszcze mieszczę tło
złapał przymrozek zeszklił asfalt
łzy mgły zamroził na gałęziach
istnieją jeszcze prawdziwe zimy
realne jak wczorajsza dziewczynka
z zapałkami
dziś kobieta o emocjach z marmuru
Komentarze (2)
To dziewczynka z zapałkami przeżyła? Wiersz
litościwszy niż baśń.
Piękne jestem pod wrażeniem!