Zima
Dla wnusi Madzi.
W białej sukni przyszła do nas
Pani zima wystrojona
Dookoła śniegiem prószy
marzną nosy, ręce, uszy
Wszędzie widać biały puch
Przyszła zima czapkę włóż
Dziadek mróz wraz z nią zawitał
lecz o zgodę nie zapytał
Śnieżne płatki dekoruje
nawet szyby nam maluje
Przyozdobił szyby kwieciem
takich samych nie znajdziecie
Dookoła srebrem skrzy
przyszła zima bielą lśni
Usiądź sobie ogrzej nóżki
przytul głowę do poduszki
Bo dziś będziesz mieć sny białe
takie piękne i wspaniałe
W snach tych będziesz właśnie Ty
gdy otwierasz zimie drzwi
Bo wraz z zimą przyjdą Święta
które długo zapamiętasz
I opowiesz kiedyś mi
jakie piękne miałaś sny
Komentarze (8)
Dziękuję:)
Pozdrawiam
zimowe marzenie, dobrze się czyta, ma swój rytm i
nastrój
Nadaje się na dobranockę.Ładnie opisana pora zimowa.
Pozdrawiam.
Godna pióra, czy malunku,
gdy jest w całym swym rynsztunku!
Pozdrawiam!
Dumałam jakby opisać te gwiazdki na śniegu - ja nic
nie napisała, a ty tak pięknie zimę w słowa ubrałaś
Zimowo, biało, ale ciepło. :) Pozdrawiam
Ach, kiedyś opowiem. Pozdrawiam
bardzo mi się podoba pozdrawiam