Zima
Róża umiera
Głód jej doskwiera
Dokucza brak słońca
Spiekota gorąca
Ulewą zalewa
Różane krzewy
Kasztanowe drzewa
Zamarły na chwilę
Czekając na zimę
Mrozy przenikliwe
Ujęły w swe szpony
Sad kolorowy
Zamarło istnienie
Przeszłe znaczenie
autor
zuleyka
Dodano: 2014-07-24 13:03:39
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
zima mija, zawsze, kwiaty kwitną na nowo, jakby sobie
przypomniały życie.
zuleyko, fajnie poczytać o zimie w te upały:), ale
masz trochę niekonsekwencji. Jeżeli róży dokucz brak
słońca, to skąd spiekota gorąca? I zupełnie nie mogę
rozebrać "Zamarło istnienie
Przeszłe znaczenie" - cóż u licha znaczy "przeszłe
znaczenie"? Może tak: "Istnienie zamarło chwycone za
gardło"? Pozdrawiam:)))
Piękna miniaturka! wprawdzie o zimie w lecie, ale to
zupełnie nieważne:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Czasem chłód serca sprawia, że wciąż zima trwa.
Zimowe klimaty w lipcu, to tak dla ochłody chyba ...
Nie rozumiem wersów :
Spiekota gorąca
Ulewą zalewa...
Może powinno byc :
Spiekotę gorąca
biały puch zalewa..., bo skąd ulewa ?
Życzę ciepła w sercu :)
cóż począć kiedy zima w sercu...pozdrawiam
czy nie za wcześnie myśleć o zimie, pozdrawiam
Przyroda w sen zimowy zapada, nam nie wypada!