Zima
Zima biała dama przyszła nie wiadoma skąd.
białym srebrzystym puchem posypała.
Otuliła wkoło wszystko do zimowego snu,
nocą z Panem Mrozem szeptała.
Niechby różdżką ludziom pomalował,
w oknach skrzące białe kwiaty.
Zimie było mało rozłożyła swój płaszcz,
tańcząc białymi kwiatami sypała.
A biały puch wiruję w rytm jakiejś
muzyki,
szybując w powietrzu zataczają kółko.
Czarodziejska magią wypełnia nam zima
dzień.
Komentarze (13)
mało tej zimy w tej zimie a może i dobrze. pozdrawiam
U mnie zima na całego. Pozdrawiam:)
ładny bardzo obrazowo napisany zimowy wiersz
Pozdrawiam pogodnie :)
Jeszcze Nam pokaże:-) :-) milego
Jeszcze Nam pokaże:-) :-) milego
Ładny namalowałaś obrazek zimy:-) Pozdrawiam:-)
zima czarodziejka tańczy ze śnieżkami na wietrze a
mróz jej kompan pięknie maluje wiersz urokliwy
pozdrawiam:))
Piękny wiersz o zimie. Czekamy na nią, a za oknem
deszcz. Pozdrawiam Basiu i życzę szczęśliwego Nowego
Roku.
Lubię zimę i jej uroki,chociaż wolę wiosnę,niestety za
oknem mało jej widać,tylko troszeczkę.
Za to w wierszu to czarodziejka:)
Pozdrawiam.
Inny i ciekawy, niebanalny opis.
Zimno ale w sercu wiosna pozdrawiam
dziękuję za miły komentarz
nie wiadomo*, niechby*, wiruje*, poza tym mimo chłodu
ciepły wiersz. Pozdrawiam :)