Zimą, gdy...Proza.
Cień nocy zaczął się zsuwać ze zboczy pod
naporem poszerzającego się pasma różu,
złota i bieli. Lekki śnieg prószył z nieba
, w podmuchach wiatru płatki
wirowały i tańczyły, niczym zwinne
baletnice. W oddali majaczyły zamglone góry
porośnięte sosnami, świerkami
i jodłami, które pozapadały w sen,
wycofując się w głąb zamarzniętych skorup.
Ciągle słychać było ogłuszający
szum płynącego wartko potoku. Niebo zrobiło
się blade, a słońce zaczęło przybierać
postać świetlistej, zamglonej kuli,
wiszącej nisko po wschodniej stronie
horyzontu. Około południa, promienie słońca
zamigotały na olśniewająco białych skałach
. Na stok przysypany dziewiczym, białym
puchem, patrzenie na to piękno graniczyło z
euforią. Po krótkim dniu, szybko zaczęło
się ściemniać. Niebo, zawisło ciemną oponą
nad ziemią, skąd zaczęły spływać
od czasu do czasu śnieżne płatki, i
osiadały nie topniejąc na wszystkim co było
w zasięgu wzroku.
Tessa50
Komentarze (24)
I zima kiedyś przeminie...
pozdrawiam ciepło :)
jak dobrze, że ta Twoja zima ze słońcem Teresko :-)
Tesso. Jakbym tam był. Wielokrotnie bywałem w górach
zima w czasach studenckich. Gdy jeszcze sobie
podstawię tutaj film - jego ekscelencja szofer - który
oglądałem w Kino Polska, to widzę to samo o czym
napisałaś. Serdecznie pozdrawiam.
Jurek
Teresko zabrałaś mnie do bajkowej krainy pani
zimy:))))))
Witaj Tereniu.
Ładny obraz zimy.
Pozdrawiam serdecznie.
P.s. Dziękuję za życzenia dla mojego męża. Jesteś
miła, buziaki:))))
- Zamglone góry pozapadały w sen - Ładne obrazowanie.
Pozdrawiam.
- Zamglone góry pozapadały w sen - Ładne obrazowanie.
Pozdrawiam.
- Zamglone góry pozapadały w sen - Ładne obrazowanie.
Pozdrawiam.
- Zamglone góry pozapadały w sen - Ładne obrazowanie.
Pozdrawiam.
u Ciebie jak zawsze:):):) piękno natury opisane
wprawnym, ciepłym i wielokolorowym piórem - cieplutko
pozdrawiam:)
Aż chciało się zamknąć oczy! Pozdrawiam!
zima ma swój urok i ty to pięknie przekazałaś :-)
pozdrawiam serdecznie .
Byłam Tam, razem z Tobą, bardzo sugestywny opis.
Pięknie malujesz słowem. Tęskniłam. Cieplutko
pozdrawiam
Witaj Tereniu! miło znowu przeczytać tak piękną
prozę-opis zimy! cudnie!
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Ps. zapraszam Cię do przeczytania mojej prozy-to mój
debiut! Dogonić marzenia:))