Zimą sen o lecie
Zima, mróz i przejmujący wiatr,
nic nas od niego nie osłania,
marzniemy zimą solidnie,
nie pomagają nawet ciepłe ubrania.
Biegniemy szybko do domu,
gdzie ciepłem się rozgrzewamy,
a wieczorem po posiłku
w wygodne łóżko uciekamy.
Marzenia we śnie się spełniają,
możemy tego dowieść sami,
kiedy szczęśliwi zasypiamy,
bramy snu otwierają się przed nami.
Widzimy pełnię lata
słońce ciepłem nas ogrzewa
i pełno kwitnących kwiatów,
a w zieleni stoją drzewa.
Każdy z nas z dobrego snu
nie ma ochoty się budzić,
ale wybór jest jeden,
do rzeczywistości trzeba wrócić.
O chwili przebudzenia nikt nie myśli,
każdy z nas ma inny sposób.
Ja budzę się i widzę psa Gaspara,
który stojąc na tylnych nogach,
łapami pierś moją przygniata
i budzi mnie psim sposobem.
Za oknem pada śnieg.
Komentarze (2)
U mnie nie pada...jest szaro i ponuro,
Wszystkiego najlepszego, spokojnych świąt w rodzinnym
gronie...zapraszam dziś do siebie, pa
też nie lubię zimy.
Zdrowych i Radosnych Świąt!