Zimno
Przyszłam
Ale
Jakby mnie tu nie było
Czuje się
Odrzucona
Przerzucana z boku na bok
Jak ten liść
Który wędruje
To pierwszy dzień wiosny
A ja mam wrażenie
Jakby to był pierwszy dzień zimy
Zimno wdziera się bezczelnie
Na me ciało
Nie zatrzymam go
Jestem sama
Sama jak nigdy dotąd
Jestem
Lecz równie dobrze mogłoby mnie nie być
Boję się siebie
Boję się ich
Sparaliżowana z zimna
Siedzę samotnie na ławce
Łzy rozmazują mi wszystko
Nie tylko jestem sama
Ale będę sama
Sama, samotna, opuszczona
Smutna!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.