Zimno jak w psiarni
***
zimowy ranek
śnieg po ziemi się płoży
oschłością bieli
***
styczniowy dzionek
pomiędzy tobą a mną
marznący oddech
***
śniegowe płatki
spływają łzą po rzęsach
na kamienny bruk
***
lodowata noc
osrebrzyła cały świat
letargicznym snem
autor
ROXSANA
Dodano: 2021-01-11 19:56:49
Ten wiersz przeczytano 1293 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
:)+++
Świetne haiku :)
Pozdrawiam z podziwem Roksanko :)
Zima to ciekawa pora roku, ale czasami mam jej dość :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Już tytuł mnie zastrzelił. Reszta ugaskała
Haiku o dużej urodzie.
Samych radości i dużo uśmiechu w nowym roku. :):)
Bardzo ładnie:) Podoba się:)
Wspaniałe Haiku "samo życie" dziękuję kochana za
życzenia i dobre słowa, wzajemnie. Serdeczności :)
I zrobiło się jeszcze chłodniej...
Udane bardzo. Wszystkie.
Serdeczności łączę:)
Mariat,
w odpowiedzi na Twój komentarz dodam,
że
gatunki literackie podlegają modyfikacjom, co jest
przejawem nie zwyrodnienia gatunku, ale jego rozwoju
czy ubogacenia.
A
na sympozjum w Tokio zorganizowanym przez Współczesne
Stowarzyszenie Haiku sformuowano deklarację w której
ogłoszono,
że:
wersyfikacja 5-7-5 właściwa japońskiemu haiku, w
innych językach nie musi przynosić
podobnych osiągnięć
i ustalono
"Wszystko we wszystkim",
czyli, że
forma i technika literacka mają
być podporządkowane ekspresji i dążeniom twórców, a
nie odwrotnie.
Pozdrawiam serdecznie życząc pgodnego dnia.
ROXi - chciałam się odnieść do tego miejsca Twojej
wypowiedzi =
"We współczesnym haiku autorzy często w ogóle nie
odnoszą się do przyrody, co było
u klasyków oczywiste,
i nie stosują się do klasycznych
reguł 5-7-5."
Moim zdaniem - to jest podstawowy błąd nie tylko tu
przy budowaniu haiku, że się nie przestrzega
"kręgosłupa" utworu.
Wszystko, co jest tylko podobne i zostanie tylko
podobne, są utwory - teksty też tylko podobne do
wierszy poprzez uformowanie prozy w prostokąciki i
autorzy mają pretensje, że ktoś głośno powie, iż to
nie jest wiersz.
Ja nie mówię, że tu zapodane Twoje miniaturki nie
noszą cech haiki, bo noszą, spełniają warunki,
napisałam że się podobają i dałam punkt, tylko przy
okazji rozwinęłam temat, może bardziej dla innych
czytelników niż dla Ciebie. I podałam przy okazji jak
to jest dość często z ocenami utworów.
Pozdrawiam.
Ładne zimowe haiku...miiłego dnia..
Lubię taką zimę.
Te oszronione drzewa bajkowo wyglądają.
Mariat, nie dostrzegasz różnicy pomiędzy haiku
klasycznym, w którym występuje wiele wyraźnych
ograniczeń,
a haiku współczesnym, które mieści się jedynie
częściowo w tych regułach.
We współczesnym haiku autorzy często w ogóle nie
odnoszą się do przyrody, co było
u klasyków oczywiste,
i nie stosują się do klasycznych
reguł 5-7-5.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
wg wiedzy jaką wyczytuję we wskazówkach różnych, to
oba nie spełniają warunków, bo w pierwszym nie ma 17
sylab, a w drugiej nie ma drastycznego cięcia, którym
powinien być 3 wers. I np. niech się pobawię w
poprawianie wielkich (a co? co mi szkodzi, przecież
nie pobiją mnie.)
to te dwa wzorcowe miałyby taką treść:
noc się zaczyna
zbierać zapach pomiędzy
jej piersiami
spod czapki śniegu
zerkają w stronę słońca
wiosenne drzewa
88888888888888
[(a tak na marginesie i bardzo po cichu, żeby nikt nie
słyszał - z wielkością sławnych to często wiąże się
czyjś portfel, a z utworami - okazują się bardzo dobre
po śmierci autora, jak już nie będzie żądał grosza ani
od wydawców, ani od wykonawców w przypadku piosenek. i
zamykam podwójny nawias = żeby nikt nie słyszał)].
Pozdrawiam.
jak jest zima to musi być zimno ;-)