ZIMNY
Czekam kolejny dzień na Twoje drwiące
słowa...
To taka nasza kłótnia domowa.
Nie porusza mnie Twoja jadowitość,
Pragnę wyrazić skruchę i okazać Tobie
Litość.
To nasze życie,nasza Twierdza...
Wychyla się z niej rzeczywistość nędzna.
Możemy wiele stracić...
O własne błędy się zabić.
Wiatr dziś nie spokojny..cyniczny..
Z biegiem lat zrobiłeś się kosmiczny.
Świat uśmiecha się Łaskawie do Ciebie,
Poproś Swe sumiennie o dogłębne
przebaczenie.
autor
Malina21
Dodano: 2016-06-27 10:55:52
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
skruchę powinien wyrazić on a ty peelko możesz okazać
litość,
klimat nie ma nic wspólnego z romantycznością bardziej
kojarzy mi z tytułem - zimny, pozdrawiam :)+
Dziękuje za cenne rady i pozdrawiam :)
Po latach tak bywa, że ten wiatr wieje zimny, podoba
mi się wiersz, z małymi poprawkami, to znaczy -
litość, łaskawie, sumienie, swe napisałabym z małej
litery, pozbyłabym się też nadmiaru wielokropków,
jednakże to nie mój wiersz, jedynie moje odczucie, z
którym Autorka zrobi co zechce.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzięki :)
Nie dobrze tak Cię traktować, ja bym tak nie mógł.