W zimnych wodach Jezioraka...
W zimnych wodach Jezioraka
Czas zatrzymał się łaskawie,
Rzeczywistość byle jaka
Na zdeptanej siadła trawie.
Mew obłoki białą falą
Rozpłynęły się dokoła,
A mnie ciągle czegoś mało,
Coś z tych głębin wciąż mnie woła.
Po iławskich krążę mostach
W beznadziei każdą stronę,
Coś szepnęło cicho - zostań,
A ja tonę, tonę, tonę...
Komentarze (18)
I pieknie i smutno:)
Pozdrawiam:)
Płynę w Twoim wierszu zachwycona. Pozdrawiam
serdecznie:-)
Klimatyczny smuteczek, bardzo ładny wiersz :)
rzucam koło, pięknych wierszy nigdy dość:)
pozdrawiam
Bardzo wszystkim dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
pomimo smutku jest w tym wierszu co co zatrzymuje
pozdrawiam
Piękny, smutny wiersz, trochę jak piosenka:)
Bardzo ładny wiersz. Miłego dnia.
Smutny wiersz, nie słychać w nim nadziei, ale co tu
dużo pisać...jest piękny, wzruszający.
Pozdrawiam ciepło
wiersz piszę i toń mniej groźna! Pozdrawiam
Obawiam się Oxy że tonie w jednym i drugim...
Pozdrawiam autorkę. Główka do góry. Proszę.
Jurek
Ciekawy wiersz. Bardzo podoba mi się "Rzeczywistość
byle jaka
Na zdeptanej siadła trawie".
Pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz. Nie wiadomo, w czym tonie Peelka
- czy "tylko" w depresji, czy już także w Jezioraku...
W każdym razie na pewno jej do tego blisko. Świetnie
napisany wiersz. Kto nie zna takich stanów?
Poruszający wiersz. Umiesz budować nastrój i napięcie.
Pozdrawiam ciepło i ... zostań :))
Dzięki za piękny wiersz, Jeziorak zawsze kojarzy mi
się z Nienackim, jeden z moich ulubionych pisarzy.
Zwykle bywam na Mazurach w okolicach Sztynortu i
Giżycka, ale kiedyś muszę się wybrać nad Jeziorak:)))