Zimowa impresja
Park od rana już odziany w śnieżną
szatę,
stoi dumnie otulony białą ciszą,
jakieś głosy czasem złamią ją nieznane,
na parkanach brylantowe sople wiszą.
Mróz rozgląda się wokoło rozsierdzony,
skuwa wszystko, co mu wpadnie tylko w
ręce,
pokrył srebrem już dokładnie drzew
korony,
i spogląda na swe dzieło dumny wielce.
Tam pod wierzbą pośród srebra on i ona,
zatopieni w oceanie ciepłych spojrzeń,
mróz na pewno w ich ramionach dzisiaj
skona,
tutaj nigdy żadne zimno już nie dotrze.
Cóż, że wokół na polanach tyle bieli,
śnieg się perli, tańczą gwiezdne
baletnice,
magia wyznań w śnieżnych zaspach róże
ścieli,
ktoś przechodził i tym pięknem się
zachwycił.
Komentarze (24)
poezja
Magiczny dwunastozgłoskowiec - dla takich wierszy
warto tu być...
Piękny obraz namalowałaś:)
Zachwycilam się :)
Do Ciebie zawsze przyjemnie zaglądnąć :)
No przecież zima jest urocza!
Od razu widać w Twoim wierszu!
Pozdrawiam:)
Zima jak z bajki ...piekny wiersz
Pięknie, obrazowo. Cieplutko pozdrawiam
Bajeczny, zimowy obrazek słowem malowany:))
Powtórzę słowa Karola, wiersz perełka!
Pozdrawiam cieplutko:))
Choć zima biało i mróz za oknem a ile ciepła i
miłości:)Miłego popołudnia
impresje, rytm, klimat i magia
po prrstu perełka
Cudnie , cudnie ,cudnie!
magda*, już kiedyś napisałam, ze jesteś mistrzynią w
tworzeniu takich klimatów, malowanych plastycznie
słowem. Ten wiersz też w czarownych kolorach i
atmosferze zimowych uroków.
Cudny wiersz i piękny obraz słowami malowany :) Bardzo
mi się podoba :) Pozdrawiam