Zimowa Interpunkcja
i idę białym błotem, które kroki spawają do
zelówek
by w mig ująć oddech tak naturalny - NIE
dla vaperów
i kółek nie zrobisz, chyba - grzech
próbować
postawiłbym kropkę nad
i
mijam truchła ławek, zardzewiałe nity co
pamiętają podarcie
każdego z elementu, czy przez chleb czy
szyjkę
bo to lepsze od borygo, choć nie dla
chłodnicy
ma grzać, poliki bordowieć i nos
nosz k****!
to takie nieludzkie, dorzucać się do kubka
- czy dwóch
nigdy nie marzyłem o bilonie, ale wnet but
wyrżnął o krawężnik
i myśl dopadła tak altruistyczna,
cholernie
że kiedyś będę tak bogaty i kupię wszystkim
najtańsze wino
płacąc złotą kartą
paypass
Komentarze (2)
Ciekawe, ale to jedno słowo powinno być wykropkowane,
cenzura może Ci usunąć całość.
Jak już mówiłem całkiem fajne, ale jak mówi Danka to
jest lekko bełkot.
Temat ciekawy ale zapis belkotliwy, troche tak jakby
Autor zapisal w pospiechu... warto poprawic.
Serdecznosci.
Ps osobiscie nie przeszkadza mi przeklenstwo gdy ma
uzasadnienie, w tym wypadku ma, ale jesli moge
poradzic, moze zamienic je na cos innego, szkoda aby
redakcja usunela ten wiersz.