Zimowa nowela
jeszcze wczoraj złote liście
dzisiaj spadł nam biały puch
życie ciągłą niewiadomą
co pisze nam scenariusz...
idealnie wpasowana
symfonia
czterech pór
naszego przemijania
samotność
otulona woalem
jak tajemnicą upływających chwil
może milisekund
białe serca
niewidzialne bariery
jakby z lodu
odwieczne poszukiwanie szczęścia
pytanie- czy znajdę moją Narnię?
czas przemija
zmienia się w światłach ulic
a ja wciąż pytam się samej siebie
czy odnajdę w drugim człowieku
mojego Aslana
co czule do serca przytuli?...
Komentarze (5)
refleksja i melancholia
pozdrawiam
czasami to szczęście jest blisko,,,pozdrawiam :}
dzięki:)
asthope
Przytulił kryształków sopel:) Pozdrawiam
Piękny refleksyjny wiersz.
Zadajemy sobie my wszystkie kobiety bez względu na
wiek.
Pozdrawiam.