Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zimowy dzień. Proza.



Ponad zamarzniętymi polami przez całą noc
hulał wiatr, wciskając się do najmniejszych szczelin.
O poranku niebo na wschodzie wstało
srebrzyście bladoróżowe. Drzewa i krzewy w ogrodzie
stały nagie i bezlistne w zimowej martwocie.
Rubaszny podmuch wiatru wzniósł kurzawę z białego
puchu. Poprzez ośnieżone konary świerków
nieśmiało przebijało się słońce.
Po kilku godzinach dzień przeszedł w zmierzch. Słońce
zachodziło za wzgórzem sosnowego lasu,
a zagony ośnieżonych pól błyszczały różowo
w jego świetle. Wiatr ucichł i zapadła martwa cisza.
Blada tarcza księżyca wynurzyła się sponad
ciężkich, ołowianych chmur wiszących na horyzoncie.
Śnieg zaczął sypać gęsto grubymi płatkami
pokrywając zarośla i trawniki.
W przytulnym pokoju tańczące płomyki w kominku
rzucały bursztynowe światło na ściany. Leżąca
w fotelu kotka wstydliwie mruczała z całą
pogodą ducha poemat o miłości.

Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2011-01-06 20:08:18
Ten wiersz przeczytano 980 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

JoViSkA JoViSkA

Piękny zimowy obraz...
pozdrawiam :)

Polak patriota Polak patriota

Pozwól że napiszę kontrwiersz. Debiutuję, ależ mam
tremę...Zapadał zmierzch. Kotka, wyziębnięta, szukała
instynktownie ciepła. Mróz już dotkliwie naruszył jej
futerko. Trzęsła się cała a pani ani śladu. Pewno
wyszła do sąsiadki, bo co ma robić w nudne zimowe
wieczory... Z wytęsknieniem więc czeka na właścicielkę
- jestem sama -mruczy. Dobrze,że pani nie zostawiła
mnie na mrozie....

wrobel wrobel

witaj Tesso, Twoja proza niezawodnie
porusza wnętrze duszy. mam wrażenie, że to wszystko
się dzieje z moim udziałem.
Serdecznie pozdrawiam i życzę najlepszego w nowym
roku.

Ginsana Ginsana

ładny opis Tesso :) pozdrawiam :)

Sotek Sotek

Witaj Tesso. Przeczytałem Twoją prozę z zaciekawieniem
i odnoszę wrażenie, że to wszystko o czym piszesz
dzieje się w Tobie. W Twoim sercu zapanował taki
właśnie zimowy dzień, który swoim zimnym klimatem
sprawia, że jest w Tobie smutek i tęsknota. Nie pozwól
aby ten śnieg w Tobie, zasypał i wychłodził Twoje
gorące serce. Ono nadal czeka na chwilę, kiedy w Tobie
zapanuje wiosna i wtedy zabije spełnione będąc
rozgrzane promykami miłości. Życzę Ci tej wiosny z
całego serca. Pozdrawiam:)

skarb-323F skarb-323F

bardzo ciepły klimat przy kominku ...a ja mam
piec....i dwa koty samce ...pozdrawiam

Isana Isana

Poemat o miłości przy ciepłym kominku? Chciałabym go
posłuchać, gdy za oknem straszna zawierucha. Mam
nadzieję, że kiedyś... Pozdrawiam milutko :)

blondynka8 blondynka8

"W przytulnym pokoju tańczące płomyki w kominku
rzucały bursztynowe światło na ściany." Tess50 :)) jak
zwykle zachwycasz prozą. Brawo. I ta kotka mnie
intryguje:))

Akaheroja Akaheroja

lubię zimę, kominki i koty...

mariat mariat

A jak mruczy kotka taktownie>? Z falującą sierścią
czy nastroszoną? A może się uśmiecha poprzez sen?

Nalka31 Nalka31

ładny obrazek i do tego ten mruczący kot... :)

Zosiak Zosiak

"...kotka nietaktownie mruczała..." Hmmm...Dobre :)

DoroteK DoroteK

bardzo ładny plastyczny zapis i zakończenie...
niesamowite, intrygujące, takie, że ma się ochotę
zapytać "a co było dalej?" :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »