Zimowy malarz
Małgosi
Na szybach maluje fantazje niewyśnione
z kryształków
z twoich łez
jawią się obrazy
jednobarwne skojarzenia
do czasu gdy niebo wskaże
choć jeden plus
pod stopami zatrzeszczy lód
a pod nim kwiaty uwięzione
skute niespełnione sny
kiedy w powietrzu tańczą płatki śniegu
na szybach tworzy wizje nieznane
tylko czas zdradzi marzenie
przemieni łzy
w ziarno rozsypane
i stanie się największy cud
urodzin
wiosennego przebudzenia
na razie
na szybach maluje jeszcze
zimowy malarz
mróz
Komentarze (5)
Subtelne cacuszko Mac'ku
podoba się...pozdrawiam :)
Ten malarz to prawdziwy artysta.
Ale dzisiaj roztopy i nie ma szybach girland. Świetny
wiersz☺
Lubię te mrozowe malowidła, Maluje pięknie paprocie.
Pozdrawiam.
miła dla oczu i uszu tęsknota za odrobiną nadziei :-)