ZIOŁOFRASZKI część II
SELER znany od zarania
jako afrodyzjak dla każdego Pana,
jedz liście lub bulwę, jak wolisz,
wtedy każdej nocy Damę zadowolisz.
NAGIETEK to kwiatek kobietek,
on nie tylko skórze blasku dodaje,
po nim także księżycowy ból ustaje.
OREGANO czy LEBIODKA,
po nich kibić zawsze wiotka,
weź do picia lub garnuszka,
a za chwil parę nie będzie brzuszka.
SZYSZKI SOSNOWE na oddech zdrowy,
więc korzystajmy z takiej odnowy
by pełną piersią móc oddychać, drogie
Panie,
wtedy nie jeden Pan z wrażenia stanie.
Herbatka z IMBIRU świetnie grzeje ciało,
ale jeśli będzie wam tego za mało,
należy skosztować imbiru korzenia,
po nim to co wiotkie w stalowe się
zmienia.
Komentarze (9)
oj teraz imbiru w sklepach za braknie
Świetne fraszki zurado.Od jutra piję oregano:)+++
ooo... jakie fajne jeszcze lepsze od I częsci :-)
super :-)
fajne fraszki i cenne rady
Co wiotkie samo natychmiast skamienieje, jeśli między
nimi dobrze się dzieje.
Super fraszki:)Pozdrawiam cieplutko,wesolo:)
Super te Twoje ziółka - teraz panowie pobiegną po
seler a panie po lebiodkę:) Pozdrawiam cieplutko:)
świetne fraszki no no -ciekawe te szyszki sosnowe
pozdrawiam
Nagietek to ogrodów lepka;
Przyciąga mszyce z okolicy;
Szanujmy nagietka!
:)