Ziutka

:) jaki przyjemny wierszyk!

uhaha
Ziuta - w przeciwieństwie do Ciebie - krytykuje
zabawnie i z wdziękiem nasze "gnioty". Wszyscy
piszący tu, odbierają właściwie tę krytykę, poza Tobą
- jak się okazało, skoro traktujesz jej sztampowy
komentarz jako ciumkanie łechtające autorów. Jej
komentarze bawią, rozśmieszają / przynajmniej mnie /,
darzę ją, jak inni sympatią.
Masz rację w jednym - " wyższa półka " to Ty -
szczęściem nikt nie stara Ci się dorównać:)))

Nieskromnie wypomnę: zdarza mi się najczęściej
wytykanie błędów i ocena tekstu, np.: tani
sentymentalizm, egzaltacja, banalne potraktowanie
oklepanego tematu i t.p.(trochę podobnie jak "uażny
czytelnik"). Na głębsze analizy te gnioty nie
zasługiwały. Ale takie komentarze nie cieszą się
popularnością (nawet bywałam zwyzywana i próbowano
spowodować moje zablokowanie). Podoba się natomiast
styl komentowania Ziuty.

Dobre! A od kiedy to uhaha bawi się w jakieś analizy
komentowanych tekstów? Hehehe...

Ziuta to na BEJ-u zjawisko przesympatyczne, nie
uczestniczy w żadnych nagonkach, nie pastwi się nad
Autorami, ot ironicznie, z uśmiechem kpi sobie z
nieudolnych wierszydełek używając przy tym sformułowań
nadużywanych w typowych bejowych pseudokomentarzach.
Robi to z polotem, fantazją i w znakomitym stylu i
niech tak trzyma, bo jest w tym świetna.

Sympatyczny wierszyk.

Pozdrowionka i ukłonik.

Nie widzę czym szczególnym wyróżnia się ta Ziuta w
swoich komentarzach. W końcu ona tylko powtarza
najczęściej wystepujące zwroty w komentarzach innych
osób, jak: przepiękny-cudowny-wspaniały-dający do
myślenia-wzruszyłam się-zadumałam-cieplutko
pozdrawiam. I nie bawi sie w jakieś analizy
komentowanych tekstów, a tylko po prostu ciumka ich
autorom (zresztą przeważnie nie najwyższych lotów).No,
ale jak widać, właśnie to się wszystkim podoba...

U mnie Ziutka na szczęście czasem bywa! dużo mi dają
Jej wizyty! ja jestem szczęśliwa!! hi hi ale mi się
rymnęło++++++

Pozdrawiam serdecznie:)

Pani Ziuta Prztycka a może Pan Józio .?
zabawa trwa

Piękna ta Ziuta, kiedy choć jeden człowiek przeczyta
wiersz to warto pisać. Więcej takich Ziuteczek...+++
Pozdrawiam

Jejku,jejku, alem się doczekała! To już drugi wiersz
poświęcony mnie niegodnej - jakże mam wdzięczność swą
wyrazić i radość, no jak? Teraz wiem, że warto
ludziom przyjemność sprawiać okazywaniem swoich
wzruszeń i doznań, zadumania i refleksji pod ich
przepięknymi wierszami. Obiecuję Wam wszystkim
solennie, że nadal będę się zachwycać Waszą wspaniałą,
orginalną twórczością i nikt ani nic mnie przed tym
nie powstrzyma.
Mając nadzieję, że cieszycie się z tej mojej
obietnicy, wszystkim Wam przesyłam cieplutkie,
najcieplejsze
pozdrowionka!

Fakt: tak zabawnie się wzbudza i pobudza, przy tym
śmieje się jak norka, że zdaje się być sympatyczna.
Do tego - jak widać, inspiruje. Miłego dnia.

chyba ją wystraszyliśmy - /orginalnie pobudzeni/ do
twórczości:)

Bardzo fajnie! Pozdrawiam!

Wiersz "orginalny", pobudza do refleksji, jak zwykle

u tej autorki;-)
Myślę, że Ziutka ma poczucie humoru, a Twój wiersz
sprawi jej "orginalną" radość;-)
Pozdrawiam Cię KRYLO z uśmiechem, miłego dnia.++++++

wczotaj wierszyk weny48, dzisiaj Twój, ale ta Ziuta ma
powodzenie :-)

U mnie też Ziutka bywała
lecz teraz nie bywa -
może zapomniała. :)