Zjawa
Dławi mnie dym z papierosa.
Wódka na sklepowej półce-piecze.
Bolą nogi od chodzenia
a ręce od wilgotności.
Żyły mam kruche
a moralność podtwardziałą.
Nie jestem człowiekiem
-przecież nawet popaść w nałóg
Nie potrafię.
autor
hemoglobina
Dodano: 2007-10-25 20:56:22
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Zastaniwiłbym się nad koniecznością slowa "sklepowej",
poza tym ciekawa miniaturka, dość bolesna nawet.
Treść mnie przeraża...ale to jest przemawiające. Jest
coś co przyciąga... Ciekawe.