ZJAWA
Zjawiłeś się nagle w moim życiu.
Jak obłoczek na niebie?.
Jak gwiazdeczka, która świeci dla mnie dla
Ciebie?
Tęsknię dniem i nocą.
Kiedy brak mi Twego cienia?
Smutek mnie dopada.
Kończą się marzenia.
Choć czas mija i ucieka.
Zmarszczek mi przybywa.
Biegnę do Ciebie.
Chce nacieszyć się Tobą.
Czasem serce z sił opada.
To właśnie tęsknota mnie dopada.
Szczęście sobie w końcu damy.
Wszyscy już wiedzą, że się kochamy?
autor
MAGNOLIA
Dodano: 2006-10-08 00:03:46
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.