Zjawisko?
Cóż to za zjawisko cudne
niczym słońca dwa na niebie.
Jakaż siła w nich zaklęta
że w ich blasku widzę Ciebie.
dwa jeziora, w których tęcza
swą paletę barw rozmywa
Ktoś zwierciadłem duszy nazwał
Cała prawda się w tym skrywa.
Choć im nie raz przeczą słowa
niezbadana jest ich głębia
W nich refleksem słońce tańczy
Każdej chwili życia pełnia.
A gdy mrok zawładnie światem
na zmąconym burzą niebie
niczym gwiazdy dwie zapłoną
deszczem łez wypłuczą cienie.
Któż bogactwo swe porówna
do przejrzystych jezior toni?
Któż bogaczem siebie nazwie?
Tylko ten, co wiedział o nich.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.