zła karma
na płatku
czterolistnej koniczyny
usiadło brązowookie szczęście
zbłądziły tory losu
osłonięte mgłą przyszłości
w zapomnienie odesłane kuszenie
osiągnęło cel
jak biały puch
kolorowe motyle
porwał pustynny wiatr
pousychały liście
z barwą ulotniło się szczęście
nad stawem głębokim
siedzi dziś krztyna rozsądku
rozpamiętując warto czy nie warto
kochać tak bez pamięci
a obolała dusza jeszcze tęskni
autor
Sabina Gancarz
Dodano: 2016-08-28 11:39:38
Ten wiersz przeczytano 855 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Oj bardzo tęskni:-))
słowa bliskie mojemu sercu...
Dziękuję serdecznie za odwiedziny życzę miłego dnia:)
Witaj,
dziękuję za miły komentarz.
Byłaś mi wielką niespodzianką.
Wiersz Twój znajduję interesujący ; pal sześć
rozsądek,
czasem warto posłuchać serca po to, aby przeżyć coś
szczególnego.
Życzę samych dobrych zdarzeń i wrażeń.
Serdecznie pozdrawiam.
Jeszcze tęskni i kto ją z tęsknoty pomoże uwolnić?
Plusik zostawiam i pozdrawiam :)
Ładny wiersz...
pogodnego dnia :)
Bywa i tak. Samo życie.
:)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze miłym gościom
spokojnej nocy życzę :)
warto warto, poza tym...czy mamy na to jakiś wpływ?;)
Trzeba słuchać serca a nie rozsądku(w
miłości)-najgorzej jak wiatr porwie szczęście to już
na to nic nie poradzimy.Pozdrawiam serdecznie.
:) + pozdrawiam i głos zostawiam
zawsze bywa jakieś "ale"
czy warto??
nie wiem
pozdrawiam Sabinko:)
Daremny trud rozsądku - nie przemówi do zbolałej
duszy:)
Złą karmą się nienasycimy
Bardzo refleksyjny wiersz...
Pozdrawiam