Zła Matka Boska
Karmazynowym, letnim wieczorem
szedłem — pacholę, lat z dziesięć,
a blok blokowi każdym balkonem
wyszczerzał na oścież gębę.
Na tych balkonach psy wszelkiej maści
dogorywały przeważnie,
bo akuratnie straszny upał był,
i Dziennik leciał, gdy nagle!
Świat wkoło — pomarańcza sierpniowa,
jak bańka pękł, słońce pękło.
Rozległ się gromem głos fanfar w trąbach,
jak noc tron wpłynął na niebo.
Ogromny, z boku surmy, anioły,
na nim z Jezusem w ramionach,
zbrojna w gwiazdowe, wszechwidne oczy,
ona — zła Czarna Madonna.
Pieśń pieją jej serafy tysięczne,
a w piekle drze się Lucyper,
archanioł z mieczem płonącym w ręce
ma zorzą świetlistą grzywę.
Jakby Syksytyny ożyły freski,
w grozie zamarłem kamieniem,
gdy z uszu szedł dym tej In excelcis,
z ust jej buchały płomienie.
Patrzyła na mnie, widziała wszystkich,
w świetle pękniętym przedzmrokiem.
Chciałem uciekać, zmyć się gdzieś i
skryć;
zbudziłem się zlany potem.
Siadłem, pot starłem, a w głowie — ave! —
ciągle wyraźnie się niosło,
Hodegetria to była? Ki diabeł?!
A czort z taką Matką Boską!
Komentarze (15)
jastrz
Hahah! Niestety, we śnie czułem jakby skupiła się
tylko na mnie. Ciary...
Pozdrawiam ;)
Piękny obraz. mz Matka Boska nie była zła na Ciebie,
tylko na tych ludzi, którzy skazali na cierpienia
swoje psy.
Sławomir.Sad
Podziękował i się kłaniał ;)
_wena_
szkopuł w tym, że po przebudzeniu z tego snu siły
niebiańskie nie nastrajały mnie zbyt pozytywnie. Był
to jednak sen jeno :)
Ossa77
Dziękuję.
Przyznaję, że obserwatorowi trudno było zachować
obiektywizmi kiedy mu się całe niebiosa na głowę
waliły, a tytułowa bohaterka....aaa może już tego nie
wspominać ;)
Pozdrowieństwa ;)
mily
Bardzo dziękuję :)
Nie było moim zamiarem celować w klimaty
jakiegokolwiek z poetów. Jeśli zatem wyszło "coś na
kształt" to dziełem przypadku jedynie.
Przesyłam ukłony ;)
Bardzo mi się podoba!
Taki, w klimacie Leśmiana?
Pozdrawiam :)
Świetny wiersz, sam się broni i nie widzę potrzeby, by
autor to robił! Mam jedną drobną uwagę - ironizowanie
przez narratora, to mz wchodzenie w buty bohatera.
Gdzieś się zapodział trochę obiektywizm obserwatora i
dlatego można odebrać jako oportunizm kontra
konformizm. Gratuluję dobrej praco i pozdrawiam. ☀️
sen mara Bóg wiara
pozdrawiam
Oryginalności temu wierszowi nie brakuje. :)
Jest dobrze napisany.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Angel Boy
Oj, minęło prawie 30 lat, a ja wciąż bardzo dobrze
pamiętam ten senny koszmar...
Z pozdrowieniem :)
anula-2
Co dziecko może poradzić na to, że wielokrotnie
oglądany, a właściwie mijany szybkim krokiem obraz
Czarnej Madonny działał na jego wyobraźnię tak mocno,
że wrócił koszmarem?
Przyczyniły się do tego na pewno owe wzmiankowane oczy
namalowane w taki sposób, że niezależnie od kąta pod
którym patrzy się na obraz odnosi się wrażenie, że
patrzy dokładnie na nas.
Wg mnie Czarna Madonna z Częstochowy wygląda nieco
strasznie. W każdym razie jako dziecko bałem się tego
obrazu...Może dlatego, że zawsze był ze mnie lepszy
diaboł :)
Pozdrawiam!
AMOR1988
Tak, zdawałem sobie sprawę z 'ryzyka' jakie niesie
treść utworu i jego tytuł. Wszak przedstawiam świętość
w Polsce najświętszą w nieco powiedzmy innym świetle
niż to, do którego przywykliśmy. Co mogę poradzić. Tak
wyglądał mój dziecięcy, a po latach opisany koszmar.
No, a sama Czarna M. wygląda jak wygląda i nie tylko
ja za dzieciaka się jej bałem.
Z serdecznym ukłonem
Leon.nela
Dziękuję za uwagi wszelakie.
Bardzo mrocznie... Pozdrawiam serdecznie +++
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hodegetria#/media/File:M
eister_der_Schule_von_Nowgorod_001.jpg
Czy Ona wygląda na złą?
Pozdrawiam Czarku.
Bardzo mocny wiersz i trochę ryzykowny, zwłaszcza
tytuł, pozdrawiam;)
apokalipsa według Czarka Płatka i jego /złej Matki
Boskiej/
a jaką byś chciał z ciastkami napojami i gumą do
żucia
a czego ty się spodziewasz pochwał
głaskania i słownego trucia
ona tu przyjdzie nie sama i rozliczy i ciebie i mnie
ją będzie boleć każda nasza grzeszna rana lecz nie
daruje,nie!
nie jestem bez grzechu bo takich nie ma wśród nas
lecz starałem się być człowiekiem choć co jakiś czas
jubilerską wagą nie będą ważyć zasług ni win
ale mieć należy serce i kierować się nim
i tym nasza Pani i jej syn kierować się będzie w
ocenie
więc już dziś o tym pamiętaj i pomyśl czynów swych o
zmianie