ZŁA(kni)ONA
Zwabiona błogim ciepłem ciała
zniewolona zachwytem
poddaje się najsilniejszej z żądz
by zaspokoić swój odwieczny głód
Zatapia zęby w rozkoszy czerwieni
wypija życiodajny nektar
do ostatniej kropli
pozostawiając chłód pod wargami
Pozwalasz jej na to
a ona
złakniona pragnie więcej
więcej
lecz ty
już nie możesz jej tego dać
Komentarze (10)
Liczy się pomysł i chęci,pozdrawiam
Pięknie....:) głos ode mnie:)
świetny wiersz a tytuł powala... pozdrawiam :)
Po pierwsze świetny tytuł :)
Bierz tyle ile możesz..aż zaspokoisz swe najskrytsze
żądze ;) świetny wiersz !! :):)
"już nie możesz jej tego dać." to przykra
sprawa+pozdrawiam
tytuł faktycznie dobry i przyciąga wiersz też niczego
sobie jedynie "żądzy żądz" razi chyba wystarczyło by
po prostu "żądzy" - pozdrawiam :)
skoro pragniesz pij ile zapragniesz i jedz do
syta...to owoce i napoje tylko nam
przeznaczone....brawo....
no, no dogadzasz sobie, ściskam :)
i ZłA kni ONA będzie nasycona...+
Świetny tytuł. Smacznego ! :)