Źle mi bez tego, co było.
Nie umiem tak jak kiedyś cieszyć się
życiem.
Nie ma Ciebie sam tak zdecydowałeś.
Pozostawiając w mym sercu wielki ból.
Nic mi nie zostało. Nie mam, po co żyć.
W dal uciekło szczęście i radość.
Spać nie mogę. Serce na to nie pozwala.
Płacze. Łzy lecą mi same.
Zatrzymać ich nie mogę i lecą tak dalej.
Chciałabym się pozbyć z serca żalu i
smutku.
Lecz nie umiem.
Ta pustka i szarość wkoło zaczyna przerażać
mnie pozbyć jej nie mogę się.
Tyle dni już minęło a ja wciąż o Tobie
marze i śnie.
Nie mogę o Tobie zapomnieć. Choć bardzo
tego chcę.
Wiedząc, że nie będzie nigdy tak jak kiedyś
ze pozostały tylko wspomnienia
serce bardzo boli mnie.
Wszędzie gdzie się spojrzę wiedze nasze
wspólne dni. Nasze plany, nasze sny.
Sens w mym życiu znikł. Zmienić byś mógł to
Ty.
Ale wiem ze tego nie zrobisz.
Bo w Twym sercu nie ma już mnie.
A czy kiedyś byłam nie dowiem
się…….
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.