źle urodzony
odkurzamy starocie... ciąg dalszy...
przez długie lata dużo myślałem
mózg wytężałem głowę łamałem
wczas osiwiałem z tego myślenia
szybko się zaczął proces łysienia
ciągle dumałem też nic nie dało
głowę drapałem chyba za mało
pytałem kogoś kto wyżej siedział
a i ksiądz proboszcz tego nie wiedział
czemu mi w życiu tak się układa
i czy jest na to też jakaś rada?
że ja przez życie zamiast balować
to muszę zawsze ciężko pracować
inni wycieczki, wypady, wczasy
a ja robota, zawsze brak kasy
i mam nareszcie, sam to odkryłem
ja się po prostu – źle urodziłem!
pięknej niedzieli w lutym drugiego
pięćdziesiątego właśnie ósmego
to jest problemem moją udręką
nie dość niedziela to jeszcze święto
podwójnie w pierwszym kto dniu świętuje
to tak przez życie potem pracuje
lecz chociaż wiem to nie myślę z trwogą
chętnie pracuję bo mam na kogo
już się nie martwię w głowę nie drapię
by było zdrowie dzisiaj się trapię
gdy zaznam zdrowia i cierpliwości
dotrwam do końca uciążliwości
dziś kończę lata więc się zebrało
i taką myślą u mnie powiało
cyfry tej chyba nie uczczę trunkiem
co Bóg dał przyjmę z wielkim szacunkiem
piszę ja swoje tu przemyślenia
by podziękować Wam za życzenia
niech z Wami radość idzie przez życie
a zdrówko będzie w ciągłym rozkwicie.
Tomek Tyszka 2. 02. 2012 Hull
Komentarze (42)
Ja przepraszam, że choroba opóźniła mi czytanie,
lecz Ci życzę o czym marzysz
niechaj tak się stanie.
Pozdrawiam.
Twoje wiersze rozbrajają, nie ma takiego drugiego
luzaka. Trochę się pobalowało?
Pozdrawiam:-))))))))))))))
pięknie dziękuję nowo przybyłym gościom i pozdrawiam
serdecznie:)
A pro po ja też źle urodzona:-)
:-) :-) :-) :-) no to miłego Tomku:-)
Dużo szczęścia i zdrowia, Tomku :)
Ale się lekko płynie po szczęśliwych strofach
Wszystkiego dobrego dla Tomka:)Pozdrawiam:)
Tomek spóźnione ,ale szczere życzenia urodzinowe.
Wiesz ja tez w niedzielę rodzona a na brak pracy nie
narzekam. Pozdrawiam :)
Re: Mariat...
"Komentaszki" zacząłem pisać 13 08 2012 a ten tu
zamieszczony wiersz jeśli czytałaś był pisany 2 02
2012 czyli jeszcze pół roku przed moimi rymowanymi
komentarzami które są tylko produktem ubocznym przy
kilkunastoletnim pisaniu wierszy jeśli w ogóle tak
można je nazwać...
Ja do miana poety nie aspiruję po prostu piszę bo
lubię i zawsze to co myślę i czuję i zbytnio nie dbam
o wybicie się w tej dziedzinie choć przyznam że
sprawia mi to przyjemność jeśli są ludzie którzy chcą
to czytać i dlatego zacząłem się bardziej starać...
Pomimo namawianie mnie przez znajomych na razie nawet
nie planuję tego wydawać choć mam napisane ponad 500
wierszy i 420 zestawów "Komentaszek":)))
Dziękuję za porady i pozdrawiam pięknie:)
bardzo ładny wiersz,,i dużo szczęścia i zdrowia z
okazji urodzin..;]
nie brak ci optymizmu ...ciesz się że masz pracę
najważniejsze pogodne podejście do życia ...100 lat ci
życze w dobrym zdrowiu i z uśmiechem ;-)
najlepszego dotychczas. pozdrawiam
Jesteś dobrze urodzony i z okazji Twoich urodzin
składam Ci najserdeczniejsze życzenia. Obyś odpoczął
od tej harówy i jak najszybciej zagościł w domu.
Pozdrawiam mile.
Jak zawsze z przyjemnością Tomku przeczytałam Twój
wiersz i życzę
100 lat w zdrowiu i szczęściu,niechaj się spełniają
Twoje marzenia!
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz. Sto lat !!! w zdrowiu i spełnienia
marzeń i w dalszym życiu samych cudownych zdarzeń.:-)