" ZŁODZIEJ " Z BEJA
Te wersy pochodzą z Waszych wierszy. Myślę, że Autorzy wybaczą mi "kradzież".
Na Ziemi pełnej wartości
chce nam się żyć
W świecie gdzie kłamstwo za kłamstwem
goni
prawda się sama już nie obroni
A jeśli troska albo cierpienie
zechce tuż obok mnie kroczyć
żyć trzeba inaczej
Czy rozedrzeć mam serce na strzępy
czy błądzić wśród wichrów i burz?
Choć mogliśmy marzyć!
Żywot na łez padole
nam wszystkim wnet się skończy
I tak do kresu swego żywota
płyną wraz z poranną mgłą
moje uczucia i myśli
Wtedy ma dusza wznosi sie wysoko
Szczęście się uśmiechnęło
los postawił nas na drodze
Szukając natchnienia
do kilku strof wiersza
wreszcie jesteśmy wolni...
Jan Siuda
Komentarze (11)
Z dużym podobaniem przeczytałem, Janie!
Nie czuję się okradziony; tak swoich fraz w
zdaniach,nie widzę nieprzyjaciela -:))
Pozdrowienia dla Ciebie!
:)
Widać Janku, że dokładnie czytasz, i jeszcze
pamiętasz, gdzie i co.
Pozdrawiam
Zapewne autorzy siebie odszukali,
Pozdrawiam ciepło
Super pomysl.
Zgrabna egzekucja.
Brawo!
Milego dnia :)
Bardzo ładnie wyszło.
Dobranoc:)
Re:JoViSka
Za wszystkie ukradzione bejowe wersy dostałbym
dożywocie i nawet Ziobro by mi nie pomógł!
Re:JoViSka
Za wszystkie ukradzione bejowe wersy dostałbym
dożywocie i nawet Ziobro by mi nie pomógł!
Super wyszedł.
Fajnie wyszło, chociaż swojego tutaj nie
znalazłam...heheheh nie pokusił złodzieja :D:D:D
pozdrawiam serdecznie z uśmiechem :)
I te kradzione wersy zgrabnie poukładane tworzą dobry
biały wiersz.