Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ZŁODZIEJKA

Żegnaj mężu, tato, dziadku, wujku szwagrze kochany

Śmierć przychodzi jak zawsze nagle po ciemku.
Tak i wczoraj z wieczora zebrała swoje żniwo.
Zabrała miłość, radość.
Zostawiła rodzinie łzy rozpacz i ból.
Przyszła jak złodziejka bez uprzedzenia.
Bezczelnie rzekła on dziś jest mój.
Czas życia jego trysnął.
Choć wczoraj siedział jeszcze z nami.
Bawił nas swoimi kawałami.
Łzy gorzkie dziś wszyscy leją.
Czar życia trysnął.
Jak się cieszyć weselić?
Kiedy żal? Okrutny serce ściska.
Słońce ostatnią nadzieje zabrało.
Do krainy gdzie smutku i bólu nie będzie.
W małym pudełku zamkną Twoje ciało.
Zabiorą cię anioły na swój dwór.

Śmierć jest sprawiedliwa wszystkim zabiera to samo. Uciekłeś sam po cichutku, czujemy wielki ból w sobie. Gdyż musimy zapomnieć o Tobie.

autor

MAGNOLIA

Dodano: 2006-09-30 00:03:22
Ten wiersz przeczytano 586 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »