Złota jesień
Jesień to jest złota pani.
Ona wodzi naszymi zmysłami.
Raz czaruje szarością,
innym razem kolorami.
Liście opadłe wiatr rozrzuci.
Po polach melodię jesienną nuci.
Mgłę porywa w strzępy,
rozpędza po konarach i smuci.
Jesień nam doznań nie skąpi,
morze wzburza aż do głębin.
Spacerowicze zdrowia dostąpią,
pośród czerwonych jarzębin.
Babie lato mały pająk tka
na leśnej polanie.
Jesienny las bogactwo ma,
grzybiarzom się ono dostanie.
autor
WOJTEK-52
Dodano: 2018-11-10 16:06:27
Ten wiersz przeczytano 822 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Witam Was. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Miłej
niedzieli
Podoba mi się.
witaj ...piękny obrazek złotej jesieni
wymalowałeś słowami:-)
pozdrawiam
W moim klimacie, i co najważniejsze, napisane z
optymizmem.
Pozdrawiam Wojtku :)
Piekny jesienny obraek w optymistycznej oprawie,
klaniam sie:)
Witam Was Wszystkich we wtorkowe przedpołudnie i
dziękuję za miłe komentarze. Halinko mam nadzieję, że
Twój smutek niebawem zastąpi uśmiech i radość mimo
pochmurnego nieba. Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Jesień piękna kolorowa a ja jestem smutna...pozdrawiam
serdecznie.
Ostatnie dwa wersy są dla mnie, bo uwielbiam zbierać
grzyby... pozdrawiam :)
Piękny obraz jesieni. Pozdrawiam :)
i ja z przyjemnością czytam. Wojtku zapraszam na
pierwszy (historyczny) komentarz do mnie. pozdrawiam
:):)
Ładnie piszesz o jesieni, też lubię gdy się złotem
mieni,
miłego weekendu życzę :)
Zawsze z przyjemnością czytam pozdrawiam