Złota łuna
Dla najwspanialszych ludzi pos słońcem, czyli moich przyjaciół z senatorium z Radziszowa....:*
Samotna
Siedzę i
patrzę w dal
tam maluje się złota łuna
Czekam
Na dzień
Kiedy tam powrócę
tam maluje się złota łuna
Zasypiam
Myślę o tym
chcę być z nimi
tam maluje się złota łuna
Budzę się
Wstaje i podążam
chcę tam dojść
tam maluje się złota łuna
Tam gdzie maluje się złota łuna
Tam jest mój drugi dom
Tam byli moi przyjaciele
Co dzień to widzę
Co dzień wspominam
Tam maluje się złota łuna
____________________ ____________________ Tęsknię za wami :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.