Złote konto banku życia
Konto mam nabite marzeniami
To one są wartością życia
Niezniszczone wspomnieniami
Jestem bogata w serca bicie
Debet nie dla mnie ta usługa
Kredyty bycie na kreskę nadziei
Spłaty czas zbyt długi
Moja lokata jest tu na ziemi
Z bankomatu istnienia ostrożnie
Wypłacam optymizm co dzień
By nie przekroczyć limitu
Na złotej karcie bankowej
Jestem bogata w zgromadzone
Kapitału myśli na procent
Mogę mieć wszystko
Póki ktoś tego nie zniszczy
Komentarze (7)
pięknie poprowadzony wiersz tylko puenta mogłaby być
mniej realna a bardziej optymistyczna...pozdrawiam
W tym kraju biznes obcy organizuje, i czy w bankowości
czy uczuciowości nam psuje i dołuje.
po to są marzenia, żeby się zbierały same. pozdrawiam
ciepło :)
ciekawy a optymizm to wielki kapitał :)
konto nabite wspomnieniami i marzeniami-fajnie to
wymyśliłaś..
Pomysłowy, zgrabny i ważne optymistyczny.Brawo.
super miec takie konto....pozdrawiam